Huta Żelechowska

Żelechów MPN

Huta Żelechowska

O mogile dowiedziałem się ze strony DAWNY ŻELECHÓW. Jadąc do Huty od drogi Żelechów - Jarczew skręcamy we wsi na skrzyżowaniu z krzyżem w polną drogę w stronę Dworni (w prawo). Mogiła leży po prawej stronie drogi około 500 m od skrzyżowania.

Więcej powiedzą internauci. Małgorzata Bryzek: ta mogiła znajduję się na polach za gospodarstwem Bryzków jadąc drogą polną przy krzyżu w stronę Dworni jest przy samej drodze; Karolina Borkowska: W czasie wojny panował absolutny zakaz handlu bydłem. Jednak bieda, która dotknęła ludzi zmusiła ich do tego. Ś.P Waleria i Stanisław przybyli aż z Warszawy z tym bydłem aby to sprzedać. Niestety w tym czasie, kiedy byli już na Hucie natknęli się na Niemców, którzy ich przyłapali na handlu. Jak wiadomo w obawie przed najgorszą karą zaczęli uciekać- kobieta została postrzelona na drodze, gdzie obecnie mieszkają Bryzki. A jeżeli chodzi o Stanisława postrzelono go w miejscu, gdzie obecnie spoczywają. Miałam okazję też porozmawiać z rodziną zabitych; Szczepan Tratkiewicz: To byli tzw. "spekulanci"- handlarze z rejonu Karczewia . Mężczyzna ok 40 l oraz kobieta ok. 20lat. W czasie wojny zresztą jak i później wolno rynkowy obrót był zakazany pod groźbą śmierci dlatego też uciekali przed patrolem. Strzały padły z rejonu Huty Żelechowskiej, ludzi pochowano na miejscu zgonu. Pamiątkowy krzyż pojawił się na przełomie lat 90/00 z tego co kojarzę; Karolina Borkowska: Mój Ś.P dziadek chował tych ludzi więc sporo mi o tym opowiadał.

Zdjęcia z 2019 roku, u dołu.

Kliknij Strona główna